Dorotka Update #6 – sterownik silników, pyłomierz PM2.5, czujki odległości

  1. Kolejne postępy to przygotowanie skryptu do obsługi czujnika pyłu PM 2,5 przy, którym Arduino udowadnia mi po raz kolejny dlaczego jest tak chętnie używane i jest tak popularne… w skrócie… jest bardzo proste w użyciu. Minimum kodu i kabli przy maksymalnych wynikach 🙂 Przy założeniu, że norma dla pyłu PM2,5 wynosi 25 µg/m3 średnio-rocznie to w moim azylu mam między 14-1625 µg/m3 <- to chyba dobry wynik.
  2. W przyszłym tygodniu powinienem dostać sterownik silników RoboClaw w wersji 2x45A ST bo taki był dostępny <- na chwilę obecną jest wystarczający bo silniki ciągły prąd mają na poziomie 25A na kanał. W razie czego w przyszłości mogę ewentualnie dokupić drugi taki… po co? Te sterowniki mają wiele ciekawych opcji, a jedną z nich jest tzw.: podwójny kanał czyli użycie sterownika nie na 2-kanały a na jeden czyli zamiast 2x45A można używać go jako 1x90A.. i to jest moc. Przy załozeniu, ze teraz mam silniki 24V 100W czyli 5-6A na silnik (mam 8 silników, 4 silniki na kanał) <- to w przyszłości mogę podpiąć pod to silniki 24V 350-400W 🙂 Jednak teoretycznie aktualny napęd dzięki niezłej przekładni powinien dać efekt taki jaki potrzebuję.
  3. Testowałem też Ardu z podłączeniem 6 czujników odległości (bo na razie tyle ich mam) i moje obawy co do wydajności arduino się rozwiały. Wcześniejsza metodologia czyli odczyt danych w pętli jest dość powolna i tak jak polecają ludzie na forach, odczytując dane z czujek po kolei mamy więcej kodu ale krótszy czas działania.
  4. Ostatecznie zakończyłem zabawy z testami Pololu Servo Controler jako płytką służącą jako wejście dla czujek. Dane przekazywane przez owe ustrojstwo jest baardzo niestabilne i są zależne od nawet delikatnych wahań napięcia jakie podłączymy. Nawet przy założeniu, że zasilałem pololu z zasilacza laboratoryjnego to wystarczyła zmiana napięcia o 0,01V aby wyniki odbiegać od żądanych o 20-30% co jest kompletną bzdurą. Dlatego kontroler serv, zostanie kontrolerem serv <- no chyba, że nawet tą funkcję wyprę poprzez jakieś shielda dla arduino… jednak zanim takiego kupię napewno sprawdzę rozwiązanie w którym pololu jest podłączone do arduino i nim sterowane 🙂

Dorotka Update #4 – nie będzie RoboClaw, ale avt5588 działa

  1. Dobra wiadomość: Dostałem dzisiaj naprawiony układ AVT 5588 i od razu spłodziłem prosty skrypt do jego obsługi. Piękna sprawa… sterowanie o wiele prostsze niż przy AVT 5353 i całym ciulowym trybie BitBang.
  2. Zła wiadomość: sterowniki RoboClaw są niedostępne w polskich sklepach, taką informację dostałem z 5 różnych sklepów <- w tym ze sklepu w którym kupiłem ten sterownik i kasa będzie do zwrotu… zawsze kórwa coś, szczególnie, że nie chce wracać do pololu high power

Dorotka Update #2 – RoboClaw, Arduino, uchwyty na kamery

  1. Po bardzo intensywnych kilku dniach które spędziłem na tak zwanym risiczu postanowiłem zakupić sterownik silników RoboClaw 2x60A v6 co pochłonęło znaczną część mojego dorotkowego budżetu <- jednak liczę na to, że ta inwestycja się zwróci
  2. Zakupiłem też długo planowaną zabawkę Arduino Uno wraz z Ethernet Shield v.2, którą wykorzystam zarówno w pojeździe jak i innych pomniejszych projektach <- nie ukrywam, że istnieje możliwość aby pojazdem zarządzało kilka układów Arduino zamiast RaspBerry pi i Odroid XU4… ale to jeszcze za wcześnie na takie decyzje <- pierwsze muszę pobawić się z tą płytką
  3. Złożyłem już 2 uchwyty na podstawowe kamery do pojazdu (przednią i tylną ) każda z nich ma 2 serwa do poruszania się <- przez święta postaram się zrobić sterowanie do nich (stara wersja programu z przed 4 lat nie nadaje się do niczego)