Dorotka Update #5 – Arduino i czujniki odległości

  1. Świetna sprawa. Podłączyłem do Arduino Uno 2xHC-SR04 i 2xUS-015 i wszystko ruszyło do strzału <- składanie trwało 10 minut, programowanie 15-20 minut, zabawy miałem na 4 godziny :D:D
  2. Po świętach muszę przetestować zapis danych ze wszystkich sześciu czujników do bazy danych po sieci lokalnej, aby sprawdzić jak ma się wydajność i częstotliwość zapisów. Będzie mi to potrzebne do decyzji czy Arduino nadaje się do mojego pojazdu w takiej postaci.

Dorotka Update #4 – nie będzie RoboClaw, ale avt5588 działa

  1. Dobra wiadomość: Dostałem dzisiaj naprawiony układ AVT 5588 i od razu spłodziłem prosty skrypt do jego obsługi. Piękna sprawa… sterowanie o wiele prostsze niż przy AVT 5353 i całym ciulowym trybie BitBang.
  2. Zła wiadomość: sterowniki RoboClaw są niedostępne w polskich sklepach, taką informację dostałem z 5 różnych sklepów <- w tym ze sklepu w którym kupiłem ten sterownik i kasa będzie do zwrotu… zawsze kórwa coś, szczególnie, że nie chce wracać do pololu high power

Dorotka Update #3 – zamówienie RoboClaw i Arduino

Podostawałem 2 z 3 paczek (RoboClaw przyjdzie dopiero końcem kwietnia, ale o tym oczywiście wiedziałem) co oznacza, że czas zacząć jazdę z nowymi zabawkami…

Szczególnie interesuje mnie kwestia Arduino Uno <- mam już zainstalowane środowisko programistyczne i jest to kolejna rzecz na święta jaką chciałbym ruszyć

Dorotka Update #2 – RoboClaw, Arduino, uchwyty na kamery

  1. Po bardzo intensywnych kilku dniach które spędziłem na tak zwanym risiczu postanowiłem zakupić sterownik silników RoboClaw 2x60A v6 co pochłonęło znaczną część mojego dorotkowego budżetu <- jednak liczę na to, że ta inwestycja się zwróci
  2. Zakupiłem też długo planowaną zabawkę Arduino Uno wraz z Ethernet Shield v.2, którą wykorzystam zarówno w pojeździe jak i innych pomniejszych projektach <- nie ukrywam, że istnieje możliwość aby pojazdem zarządzało kilka układów Arduino zamiast RaspBerry pi i Odroid XU4… ale to jeszcze za wcześnie na takie decyzje <- pierwsze muszę pobawić się z tą płytką
  3. Złożyłem już 2 uchwyty na podstawowe kamery do pojazdu (przednią i tylną ) każda z nich ma 2 serwa do poruszania się <- przez święta postaram się zrobić sterowanie do nich (stara wersja programu z przed 4 lat nie nadaje się do niczego)

Dorotka Update #1 – sterownik silników i AVT5588

  1. Podczas prób zdalnego sterowania (na sucho) spalił się drugi sterownik silników Pololu. Na pewno nie wykończyło go obciążenie bo podpięty był jeden silnik z poborem ok.5A a sterownik ma radzić sobie z 25A. W tej chwili zostałem bez sterowników napędu co jest zarówno smutne jak i wkórwiające ponieważ nie były to tanie rzeczy. Jestem zmuszony kupić kolejne płytki których cena wynosi ok. 400-500zł za sztukę <- cenę podbija fakt dużego obciążenia stałego czyli minimum 25A z wytrzymałością na skok do 40-50A. Mam na oku dwa rozwiązania <- różnice w cenie i wykonaniu widać od razu:
    1. albo znowu wpakuję się w 2x pololu takie jakie miałem czyli 2x 400-450zł 
    2. albo 1x roboclaw z obsługą 2 kanałów i na każdym 60A ciągłego obciążenia <- po co takie duże skoro silniki potrzebują 20-25A? Odpowiedź jest prosta. Różnica między 45A a 60A na kanał to ok.100zł, a sterownik będzie przyszłościowy gdybym chciał wymienić silniki na mocniejsze. Cena takie ustrojstwa to ok.1100-1200zł. Dużo? zdecydowanie tak, ale… w porównaniu do Pololu wystarczy jeden taki sterownik (co jest bardzo dobre także od strony oprogramowania tego), ten sprzęt ma odpowiednie chłodzenie układów w cenie.
  2. Kolejną stratą jest karta przekaźników AVT5588, która w trakcie testów stanęła w płomieniach. Po konsultacji z serwisem AVT wychodzi na to, że polaryzacja zasilania przekaźników była odwrotna <- choć nie wiem jak niby mogło się to stać … w końcu podłączyłem + do + i – do -. Płytka odesłana do oględzin i ewentualnej naprawy. Dlaczego nowa karta z przekaźnikami skoro mam już do tego avt5353, sprawa jest bardzo prosta… avt5353 wymaga obsługi poprzez sterowniki originalne FTDI, a avt5588 nie. Co za tym idzie, strasznie dużo kombinowania jest na RaspBerry Pi żeby uruchomić avt5353, a co najgorsze (nie wiem dlaczego) po przez sterowniki FTDI potrafię obsługiwać tylko jeden okład na jednym urządzeniu. Avt 5588 ma obsługę tekstowa czyli podłączamy urządzenie na usb i przesyłamy od razu polecenia tekstowo.. no i tyle <- dzięki czemu do jednego odroida/raspberry mogę mieć podłączone tyle kart przekaźników ile chce.

Boinc update #14 – md5Deleter

  1. GG@h NCI <- inode przywrócone po usunięciu 28kk zbędnych plików md5 z download za pomocą skryptu md5Deleter
  2. GG@h CPU <-tu też odzyskałem inode 5kk z plików md5 po uruchomieniu tego samego skryptu php. Uruchomiłem 4x db_purge zamiast jednego, który nie wyrabiał z usuwaniem starych wpisów.

 

Boinc update #13 – wyścigi #3

  1. GG@h NCI <- zaliczył kilka zgonów ciągu ostatniej doby. Skończyły się Inody na dysku. Z tego co sprawdzałem, to powodem jest zbędne pozostawianie plików md5 dla zadań które zostały już skasowane z katalogu download <- muszę zrobić skrypt do ich automatycznego kasowania
  2. GG@h CPU – wyścig ma się ku końcowi… jeszcze tylko ok.15-16 godzin. Po godzinach spędzonych na testach na rożnych sprzętach i środowiskach stwierdzam, ze powodem 75% problemów jest ilość operacji jakie projekt musi robić na bazie danych. Od tej pory wszelkie nowe zadania jakie będą w kolejce zapasowej będą 5-6 razy dłuższe czyli na ok.15-20 minut dla aplikacji 64bity a nie tak jak dotychczas na 2-3 minuty.

Boinc update #13 – wyścigi #2

  1. GG@h NCI <- bez zmian, ma się dobrze
  2. GG@h CPU… jeden wielki DRAMAT. W skrócie mówiąc ze względu na fakt, że w zasadzie serwer więcej czasu leżał i umierał z powodu dużego obciążania musiałem kupić nowy sprzęt. W tej chwili cały serwer przystosowuje do nowego środowiska: cpu i7-7700 + chłodzenie spc145, 32gb ram, 2x SSD samsung 850 evo 500gb, mobo msi h110m pro-vd plus i zasilacz Vero L2 500W. Nienawidzę takich nieplanowanych zakupów, ale z drugiej strony miałem na niego odłożone od ponad roku i nie miałem motywacji aby zrobić wymianę… no cóż potrzeba jest matką motywacji. W tej chwili przenoszę katalog projektu na drugi dysk tak aby na jednym był system i baza danych, a na drugim on sam.

Boinc update #12 – wyścigi #1

  1. GG@h NCI – działa automatycznie
  2. GG@h CPU – działa dobrze. W wyścigu bierze udział mniej hostów niż liczyłem, ale nie narzekam. O ile mam 25ogiga wolnego miejsca o tyle zużycie Inodów mam na poziomie 99-100% co nie jest dobre, ale przynajmniej sytuacja jest stabilna. Wyścigi potrwają do 20 marca do 24:00